top of page

Alessia

Wcześniejsze

Alessia jest naszym drugim dzieckiem i urodziła się z zespołem Pallistera-Killiana - oto nasza historia:

Alessia urodziła się w 2007 roku. Urodziła się 5 tygodni wcześniej z powodu wielowodzie (dodatkowy płyn owodniowy). Miałem wrażenie, że coś jest nie tak od momentu, gdy przystąpiłem do testu - odłożyłem to na bieganie po 12 miesięcznym maluchu. Wszystkie moje USG i testy wypadły negatywnie lub w normalnych parametrach, aż nagle przytyłem. Mój położnik zaczął mnie obserwować nieco bliżej około 32 tygodnia i w zasadzie nakazał mi wykonanie kolejnego USG. Zdecydowano, że po trzeciej partii monitorowania płodu należy wykonać pilne cesarskie cięcie - zadzwoniłem do Nika, aby zapytać, czy planuje coś zrobić w swoje urodziny, na co powiedział „nie” - powiedziałem mu, że to świetnie, bo my rodzą nasze dziecko. O godzinie 20:21 w poniedziałek, 19 lutego 2007 roku, nasza ukochana księżniczka Alessia przybyła na ten świat. Została zabrana do naszego szpitala dziecięcego {Princess Margaret Hospital (PMH)} w ciągu 4 godzin od przybycia na ten świat, gdzie spędziła 64 dni na szturchaniu, szturchaniu, leczeniu nakłuwania itp. Tylko po to, aby wypisać ją bez diagnozy. Chociaż powiedziano nam, że nie będzie „normalna” - te słowa wciąż nas prześladują! W końcu (18 miesięcy później) dostaliśmy diagnozę - nasza mała dziewczynka ma PKS.

Teraz 3 lata później mamy piękną, szczęśliwą dziewczynkę, która ma upośledzenie wzroku i słuchu, niskie napięcie mięśniowe, opóźnienie rozwojowe - ale ma najpiękniejszy chichot i uśmiech, nie mówi, ale na pewno da nam znać, kiedy będzie szczęśliwy, zmęczony, potrzebuje zmiany pieluszki lub po prostu chce się przytulić. Czasami wydaje się, że Alessia „niewiele robi”, ale kręci się, chwyta rzeczy, które ją interesują, lubi hydro i zabawę - z pewnością bije to w dni, kiedy przywieźliśmy ją do domu i jedyne, co robiła, to wpatrywanie się w światła!

Akceptujemy ją taką, jaka jest i wiemy, że z naszą pomocą będzie najlepszą możliwą osobą.

Alessia jest młodszą siostrą najbardziej uwielbianego starszego brata, o którym można prosić, Adama - w sierpniu skończy 5 lat. Między Adamem a Alessią jest tylko 18 miesięcy - nie do końca wyobrażaliśmy sobie rodzicielstwo po raz drugi, ale tak jest i „po prostu sobie z tym radzimy”. Adam uwielbia łaskotać Alessię, a ona po prostu chichocze. Zadaje wiele pytań, na które staramy się odpowiadać uczciwie i najlepiej jak potrafimy. Adam okazuje się bardzo troskliwym, delikatnym chłopcem - wiemy, że ma to wiele wspólnego z Alessią.

Alessia to szczęśliwa mała dziewczynka, która uwielbia być łaskotana, przytulana i ma złośliwy chichot …………. i to wszystko, co się dla nas liczy.

Terzita, Nic i Adam

bottom of page